czwartek, 23 sierpnia 2012

Rozdział 12- Louis Cię zabije.


Zobaczyłam Anie w stanie masakrycznym. Opierała się o zlew.
-Idiotko nie tu! Do toalety!
Weszłam z nią do jednej z kabin. Było w miarę czysto . Ann przykucnęła przy muszli i zaczęła wymiotować. Trzymając jej włosy zaczęłam rozmowę.
-Louis Cię kurwa zabije! No coś ty se myślała? Miałyśmy zająć się Zaynem, a nie schlać się w 3 dupy. No ja tego na siebie nie wezmę. I nie myśl sobie, że będę Cię bronić przed Tomlinsonem…
Mój monolog trwał i trwał dopóki Ania nie skończyła. Ogarnęłyśmy ją i ruszyłyśmy w stronę Zayna.
Było już ok. 4 rano postanowiłam z dziewczynami, że czas się zbierać. Ogarnęłyśmy mulata i ruszyliśmy.
*dom*
Wchodząc do domu zauważyłam, że wszędzie jest ciemno poza moją sypialnią. Położyłam Anię w jej pokoju. Loui już spał. Ma szczęście. Niki poszła do Nialla,  a Zayn podszedł do mnie.
-Dziękuję. –szepnął mi do ucha i mocno przytulił.
-Nie masz za co. Dobranoc. –dałam mu buziaka w policzek i poszłam do Hazzy.
Otworzyłam delikatnie drzwi. Harry siedział tyłem do drzwi trzymając w ręce jakiś notes. Podeszłam do niego i mocno się wtuliłam. On tylko się obrócił i dalej się przytulaliśmy.
-Czemu nie śpisz?- spytałam po chwili.
-Czekałem za Tobą, stęskniłem się kocie.- powiedział i delikatnie mnie pocałował. Po pewnym czasie dodał –kocham Cię.
Nic nie odpowiedziałam tylko wtuliłam się w już leżącego Hazze. Poszłam wziąć prysznic, umyć zęby i włosy. Potem ubrałam majtki i dużą koszulkę Harrego .Weszłam do pokoju a moje słoneczko już leżało pod kołdrą. Wskoczyłam do niego i oparłam głowę na jego torsie. Nawet nie zareagował. Myślał o czymś bardzo intensywnie.
-O czym myślisz?
-O nas –szepnął- myślę jak to będzie za parę lat.
-I co wymyśliłeś ?
-Że będziemy mieli piękny dom pod Londynem, dwójkę dzieci. Bliźniaki chłopca i dziewczynkę. Micka i Darcy. Będą śliczni. Mała będzie miała urodę po Tobie, a Micky po mnie. Będziemy mieć duży ogród z basenem. Na ogrodzie będzie grill i plac zabaw oraz wielkie drzewo, na którym zbudujemy drewniany domek dla naszych dzieci. Nadal będziemy przyjaźnić się z chłopakami i stworzymy idealne małżeństwo, idealną rodzinę. A no i będziemy mieć kotka!
-Awwww Harry. –pocałowałam namiętnie chłopaka, ponownie się w niego wtuliłam i zasnęłam.
*NASTĘPNEGO DNIA*
Obudziłam się w swoim pokoju. Jak chwila!?  W swoim? Tak jesteśmy powrotem w Londynie!
-Cześć śpioszku. –powiedział Harry całując mnie w czoło i siadając obok.
-Hej … jak ja się tu?
-Przeniosłem Cię do auta no i jesteśmy.
-MAŁA!- Olek rzucił się na mnie z uściskiem. –Mam niespodziankę !
-Jaką?!
-MŁODA!- do mojego pokoju wbiegła Daria
-Badi!- uściskałam moją kuzynkę, oczywiście nie odbyło się bez naszego firmowego buziaka- Co ty tu robisz ?
-Przyjechałam do was na tydzień, tak w odwiedziny!
-Poznałaś już chłopaków?
-Harrego, Nialla, Louisa, Pawła i Liama oraz te dziewczyny z zespołu i no Anię i Niki znam!
-To nie znasz Zayna.
-Przystojny?
-No i wolny!
-Awwww- dziewczyna przygryzła dolną wargę.
Powiedziałam że zaraz wrócę tylko się ubiorę ubrałam się tak: http://www.ubiore.pl/style/92075/?action=save
Gdy wyszłam zobaczyłam, że Darii już nie ma ale za to przy oknie stoi już ubrany Harry. Znów miał ten notes.
-Co tam masz kochanie? –zapytałam a chłopak się odwrócił .
-Zaczeliśmy się śmiać.
-Jak słodko! –powiedział i mnie pocałował.
Co jest słodkie, to że Harry był ubrany tak : http://www.polyvore.com/cgi/img-thing?.out=jpg&size=l&tid=58728343
-Co to za notes?
-Zobaczysz. Zapraszam Cię dzisiaj na romantyczną kolację. Bądź gotowa na 20 –powiedział, a wychodząc z pokoju namiętnie mnie pocałował i dodał – do zobaczenia wieczorem!
Potem słyszałam tylko jak opuścił Dom.
Zeszłam więc na dół do salonu siedziała tam Daria: http://www.ubiore.pl/style/91729/
-Gdzie wszyscy ? – zapytałam siadając obok niej.
-Niall i Niki wyszli do wesołego miasteczka, Ania i Lou pojechali do rodziców marcheworzercy, Liam powiedział tylko, że wychodzi, a Olek z zespołem mają próbę.
-A Zayn?
-Nie wiem w ogóle kto to.
-O wilku mowa.
Zayn właśnie wchodził do salonu w nisko opuszczonych spodniach i bez koszulki.
-Hej mała – powiedział dając mi buziaka w policzek.
-No cześć Piękny! To jest Daria moja kuzynka. Daria to jest Zayn mój najlepszy przyjaciel.
Podali sobie ręce.
-Tatuaże? –Spytała patrząc na Zayna.
-I kolczyki.- uśmiechnął się- ty widzę też. Nie bałaś się ?
-Ja…no nie…
Oni gadali dalej a ja poszłam zrobić nam śniadanie…


Daria(Badi)- wysoka i szczupła blądynka słuchająca rocka. Uwielbia tatuaże i piercing. Jest szalona i niekontroluje tego co robi. Myśli po czynach. Jest bardzo blisko z Roxi. Nie tylko są kuzynkami, ale też przyjaciółkami. Lubi sobie popić i pali. Typ chłopaka jaki jej się podoba to BAD BOY. Nie wierzy w miłość od 1 wejrzenia. Rzadko mówi o swoich uczuciach i nigdy nie mówi jako pierwsza.  Szuka miłości, która będzie jej bratnią duszą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz