Koniec! NARESZCIE! Tak
bardzo chcę już ich zobaczyć,ale chwila o mój boże to ON! ON, ON, ON! Sam Harry
Styles! Przyjechał po mnie na lotnisko! O boże! Ej nie chwila nie po mnie tylko
mojego brata i jego „Obstawę”, musimy fajnie wyglądać jeden chłopak i 4 dziewczyny
Wysiadamy. Razem z dziewczynami zakładamy okulary i naprzód!
Idziemy po walizki, a po chwili coś mnie ściska od tyłu.
-Roxi! Już jesteś ! Nie mogłem się doczekać gdy Cię poznam!
Jesteś śliczna! I ciekawe czy tak fajna jak online! Oj tego miałem nie mówić,
to z narwów…Jestem Harry!
-Hahahah .Wiem Jestem Roxi ale to już wiesz! Mi też miło Ci
poznać, a to są moje przyjaciółki Olga, Nicola i Ania.
-Cześć dziewczyny!
Harry podszedł do każdej z nich i przywitał się uściskiem.
-Dobra ziomki ogarniamy się i ruszamy chce mi się śpiewać-
powiedział Olo.
-Dobra dziewczyny chodźcie do Olek nam się niecierpliwi!
Ruszyliśmy limuzyną w miejsce którego nie znam. Po drodze
dużo gadałam z Harrym, w międzyczasie oglądając widoki za oknem. Gdy widziałam
Bigben od razu otworzyłam usta. Hazza przysunął się bliżej mnie i powiedział
wprost do ucha, w międzyczasie odgarniając moje włosy.
-Zabiorę Cię tam i w milion innych miejsc. Pokaże Ci cały Londyn. Nocą.
Mimowolnie się zarumieniłam i uśmiechnęłam. Reszta drogi
odbyła się bardzo rozrywkowo. Opowiadaliśmy kawały, śpiewaliśmy i śmialiśmy się
.
Gdy samochód się zatrzymał znów moja Bużka się otworzyła. Stanęliśmy
pod wielkim domem.
-Czy my nie mieliśmy jechać do hotelu ? –zapytałam, bo wiem
że taki był plan.
-Nie nie mieliście! Chyba nie myślisz, że Ci na to pozwolę! To
znaczy no…wam! Wam pozwolę.
-Oj Harry, Harry –powiedziała Olga klepiąc chłopaka po
ramieniu i wysiadając z samochodu.
Gdy drzwi się otworzyły od razu przywitał nas hałas. Chłopcy
przekrzykiwali się nawzajem…..
-Cisza! –wrzasnął Liam- Uspokójcie się i dajcie im wejść do
środka! A tak pozatym miło mi was poznać, jestem Liam! Ale możecie mi mówić Li.
-Pff! Co to ma być ? Uciszasz nas a potem sam się
przedstawiasz! Roxi, Olga, Niki no i oczywiście piękna Aniu miło mi was poznać!
–Powiedział Louis przytulając nas.
-Siema Olo chłopie kope lat! –powiedział Zayn zabierając
Olka na górę. Nawet się z nami nie witał. Chociaż zauważyłam ,że chwile pogadał
z Olgą.
-A gdzie Niall ? –Spytała Nicola zakładając swoje Oksy .
-W kuchni wyszczerzył się Hazza wnosząc już ostatnią
walizkę.
-No to czujemy się jak u siebie! –wrzasnęła Olga rzucając się
an kanapę . Ja i Ania zrobiłyśmy to samo, a Nicola powędrowała w stronę kuchni …
Krótki ale dopiero zaczynam 2 już jutro! Komentujcie <3
Rorry.
Krótki ale dopiero zaczynam 2 już jutro! Komentujcie <3
Rorry.
aaaaaaaaaaaaa, jaram sie!!!
OdpowiedzUsuń